Szlakiem Przez Świat: 2020

Gość pochlał na mieście i zgubił prawo jazdy. Z listu dowiedział się, że wydał sporo więcej, niż planował

czwartek, 28 maja 2020 09:04 Autor: Admin

Budzisz się rano. Suszy. Głowa pęka w szwach, język suchy jak wiór. Nie pamiętasz sporej części wieczoru, ale kojarzysz, że było wesoło. Szukasz komórki - jest, klucze - są, portfel - też, ale, cholera, nie ma prawa jazdy. Eee tam, co złego stać się mogło?

#1. William George Armstrong i jego zaginiony dokument tożsamości

Całą sytuację opisał na swoim Twitterze imprezowicz Billy:

#2. Całkiem nieźle pochlałem zeszłej nocy i zgubiłem dowód, to przyszło dzisiaj pocztą...

#3. Okazało się, że będąc pod wpływem, William udał się do biura podróży Flight Centre...

#4. ...i wykupił lot na Malediwy przez Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, liniami Etihad Airways. Oczywiście - pierwszą klasą. YOLO - raz się żyje!

#5. W kopercie znajdowało się szczegółowe zestawienie lotu. Wylot 1 grudnia 2017, powrót - tydzień później.

#6. W kopercie znalazł się także standardowy list od sprzedawcy:

Do: Szanowny Pan George William Armstrong

Dziękujemy bardzo za skorzystanie z naszej oferty. Doceniamy, że wybrałeś właśnie nas i mamy nadzieję, że właśnie w tym momencie zaczynasz się ekscytować z powodu zbliżającego się lotu pierwszą klasą na Malediwy.

Proszę, miej na uwadze, że termin płatności mija w piątek, 10 listopada, o 12:05.

* * * * * SALDO NALEŻNE: 5289,87 GBP * * * * *
Czytaj poniżej...

#7. Na szczęście, zanim William zdążył paść na zawał w młodym wieku, rozwinął dalszą część listu.

George,

Żartujemy :) Znaleźliśmy twoje prawo jazdy (w załączniku) na zewnątrz naszego sklepu i doszliśmy do wniosku, że może być ci potrzebne!
Pamiętaj, następne wakacje zaplanuj koniecznie z nami. Trzymaj się!

Steve

Steve to prawdziwy śmieszek, ale ten list zapewnił mega pozytywny PR dla całej firmy Flight Centre i gość zasługuje na sporą podwyżkę.

Źródło: twitter.com

18 niezwykłych krzyżówek, które udało się uzyskać

piątek, 22 maja 2020 08:59 Autor: Admin

Choć internet przepełniony jest fotoszopowymi przeróbkami zwierząt, które czasem nawet wyglądają dość wiarygodnie, to tym razem będzie inaczej, bowiem wszystkie te dziwne stworzenia są jak najbardziej prawdziwe.

#1. Lygrys (samiec lwa + samica tygrysa)

Zwierzęta te wyglądają naprawdę imponująco i są największymi przedstawicielami kotowatych na świecie. Wprawdzie mówi się, że można spotkać je czasem w dziczy, to jednak zdecydowana większość tych nietypowych krzyżówek żyje w niewoli. Na zdjęciu widoczny jest ogromny samiec - Hercules - który waży nieco ponad 410 kg.

#2. Tyglew (samiec tygrysa + samica lwa)

Tyglew jest zdecydowanie mniejszy od lygrysa. Ludzie próbują jednak iść o krok dalej i krzyżować nawet ze sobą te dwa gatunki. Ciekawe, co z tego wychodzi i jak tu to coś w ogóle nazwać. Byłby to prawdziwy łamaniec językowy.

#3. Zosioł (samiec zebry + samica osła)

Krzyżowanie zebry z innymi przedstawicielami koniowatych jest w rzeczywistości bardzo powszechne. Wszystkie rezultaty takich eksperymentów zalicza się do tzw. zebroidów.

#4. Jaglew (samiec jaguara + samica lwa)

Jest to wyjątkowo rzadka (i piękna) kombinacja. Na zdjęciach widoczne są Jazhar oraz Tsunami żyjące w rezerwacie przyrody Bear Creek w Ontario (Kanada).

#5. Kowca (samiec kozy + samica owcy)

Kowca jest niezwykle rzadkim zwierzęciem, jako że próby krzyżowania tych dwóch gatunków zwykle kończą się tragicznie - potomstwo rodzi się martwe.

#6. Niedźwiedź brularny (samiec niedźwiedzia brunatnego + samica niedźwiedzia polarnego)

Większość przedstawicieli tego rzadko spotykanego gatunku żyje w ogrodach zoologicznych, choć podobno widywane są one również na wolności.

#7. Kojowilk (samiec kojota + samica wilka)

Kojoty i wilki to dwa niezwykle bliskie sobie gatunki. Tak naprawdę rozdzieliły się one w drodze ewolucji dopiero około 150 000 - 300 000 lat temu, dlatego wyprodukowanie takiego potomstwa jest niezwykle łatwe i zawsze przynosi dobre rezultaty. Kojowilki często można spotkać na wolności,

#8. Zebroid (zebra + jakikolwiek inny przedstawiciel koniowatych)

W tym wypadku jest to skrzyżowanie zebry z koniem, jednak tutaj można dokonywać dowolnych zmian, a takie krzyżowanie zwykle kończy się dobrze. Potomstwo jest silne i rzadko rodzi się martwe.

#9. Kot savannah (kot domowy i serwal)

Niezwykle piękna i droga rasa kota wyhodowana z krzyżówki kota domowego i serwala. Te niezwykłe zwierzęta zostały uznane jako odrębny gatunek przez wiele różnych organizacji. Z zachowania podobno przypominają nieco psy - lubią się bawić, aportować i są niezwykle towarzyskie.

#10. Szablodelfin (samiec szablogrzbieta waleniożernego + samica delfina butlonosego)

Szablogrzbiety waleniożerne pochodzą z tej samej rodziny co delfiny, więc ich skrzyżowanie nie było takie trudne. Niestety zwierzęta te są ekstremalnie rzadkie, przez co w niewoli można znaleźć jedynie szablodelfiny.

#11. Birowa (samiec bizona amerykańskiego + samica krowy)

Jest to niezwykle udana i wdzięczna w hodowli krowa. Wyrządza mniejsze szkody ekologiczne i ogólnie jest nieco bardziej odporna na różnego rodzaju warunki niż standardowe bizony czy krowy. Niestety krzyżówka istnieje już tak długo, że zaczęła wypierać rodzime bizony, przez co nie zachowało się już wiele osobników o czystej krwi.

#12. Osłomuł (samiec konia + samica osła)

Nieco mniejszy od muła, ale również dużo rzadziej spotykany. Mimo to uzyskanie takiej krzyżówki nie jest wcale trudne.

#13. Narłucha (samiec narwala + samica białuchy)

Ekstremalnie rzadko spotykany - istny biały kruk w dzisiejszym zestawieniu.

#14. Wielama (samiec wielbłąda + samica lamy)

Niewielki rozmiar i rzadko spotykany rodzaj wełny sprawiają, że zwierzę to jest niezwykle cenne. W rzeczywistości niestety nie stworzono ich wiele. Powstały w Dubaju w 1998 roku w wyniku sztucznego zapłodnienia.

#15. Krak (samiec krowy + samica jaka)

Niezwykle ceniony w Tybecie i w Mongolii za mięso i możliwość produkowania smacznego mleka. Są większe i silniejsze zarówno od krów, jak i od jaków. Podobnie jak w przypadku krzyżówek z bizonami, kraki zaczęły wypierać jaki z ich środowiska naturalnego. Podobno nie utrzymało się już wiele stad o czystej krwi.

#16. Leow (samiec leoparda + samica lwa)

Te piękne zwierzęta były tworzone tylko w niewoli, a obecnie nie ma ich już wiele na świecie.

#17. Krzyżmówka (samiec krzyżówki + samica piżmówki)

Tworzone głównie dla mięsa. Krzyżmówki są w stanie rozmnażać się w niewoli bez żadnego problemu.

#18. Żubroń (samiec żubra + samica krowy)

Wreszcie nasz rodzimy akcent. Żubroń jest silniejszy i dużo bardziej odporny na różnego rodzaju choroby niż krowy. Swego czasu uważano, że żubroń mógłby całkowicie zastąpić krowy w hodowli, jednak plan nie został ostatecznie zrealizowany. Obecnie można spotkać je na terenie Białowieskiego Parku Narodowego.

Źródło: https://www.boredpanda.com/

Niecodzienne znalezisko ze studzienki ściekowej

wtorek, 19 maja 2020 08:58 Autor: Admin

28-letni Arron Large jest pracownikiem zakładu oczyszczania miasta w Rayleigh, w Essex. Do jego obowiązków należy między innymi udrażnianie studzienek odpływowych. Pewnego lutowego dnia, czyszcząc studzienki w pobliżu dworca kolejowego, dokonał odkrycia wartego więcej, niż mógł marzyć.

Pan Large trafił na zegarek Rolexa warty 21 000 funtów. Jako praworządny obywatel zaniósł go na policję, a tam ku swojemu zaskoczeniu usłyszał, że jeśli w ciągu 30 dni nikt się po niego nie zgłosi, będzie mógł zatrzymać. Wydawałoby się, że to najszczęśliwszy tydzień w jego życiu i nic lepszego zdarzyć się nie może, ale...

Po tygodniu Arron ponownie sprzątał tę samą ulicę i w studzience leżącej 100 metrów dalej znalazł identycznego Rolexa!

Kilka godzin później, w miejscu gdzie został znaleziony pierwszy zegarek, Large znalazł jeszcze dwa kolejne Rolexy. Eksperci wycenili całość znaleziska na 60 000 funtów!

Na razie nie udało się ustalić źródła pochodzenia zegarków. Być może jakiś złodziej ukrył swój łup w kanalizacji, a woda spłukała zapakowane zegarki. Policja podjęła próbę ustalenia właściciela czasomierzy, ale nikt nie zgłosił takiej kradzieży.